wtorek, 7 czerwca 2016

Recenzja: „Harcerstwo źródłem pedagogicznej pasji", Bogusław Śliwerski

Nasze czyny i życie świadczą za nas, ale także to, co nierozerwalnie im towarzyszy czyli poświęcenie i zaangażowanie przy pomocy których je realizujemy. Ta właśnie część naszej empatii jest całkowicie zaangażowana po stronie obowiązku, a ten po czasie przeradza się żarliwą zawodową pasję. Jedną z nich jest dla Bogusława Śliwerskiego właśnie harcerstwo.
Niniejsza publikacja, jak pisze we wstępie autor Bogusław  Śliwerski powstała na bazie  jego referatu wygłoszonego podczas XXVII Letniej Szkoły Młodych  Pedagogów Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN, która odbyła się w Sandomierzu w dniach 15-19 września 2014 roku. Wykłady, prelekcje, warsztaty, debaty dotyczyły refleksji, analizy i stanu badań kluczowej dla pedagogiki kategorii pasji.
Mamy tu do czynienia z próbą powiązania własnych pedagogicznych doświadczeń i wspomnień o charakterze autobiograficznym z problematyką naukową skupioną wokół pięciu podstawowych obszarów zainteresowań autora niniejszego opracowania: - pedagog wobec polityki oświatowej - pedagog wobec doświadczeń procesu wychowawczego, - pedagog wobec etosu pracy - pedagog jako interweniujący w praktykę humanista i na końcu pedagog jako wzór osobowy. Te wszystkie pola osobistych doświadczeń są dla Śliwerskiego bardzo ważną wykładnią jego światopoglądu, a także realizacji zawodowej pasji nauczania, a przede wszystkim wychowywania.
Autor sięga przez cały czas swojego wywodu do faktograficznej dokumentacji, kronik, relacji, wspomnień krok po kroku udowadniając, iż wszystko co osiągnął w sensie statusu zawodowego, pracy dydaktycznej, oświatowej, badawczej, życiowego doświadczenia i charyzmy swoje fundamenty czerpie z harcerstwa, z którym przeszedł całą długą drogę osobistego rozwoju, w tym rozwoju duchowego. Bo czymże jest harcerstwo jak nie budowaniem krok po kroku zrębów własnej osobowości, szkołą charakteru,  drużyną młodych ludzi dla których obowiązek, wzajemna solidarności i samopomoc jest rodzajem cywilnego dekalogu.
Bogusław Śliwerski odbył swój harcerski staż począwszy od szeregowego harcerza 124  Łódzkiej Drużyny Harcerzy im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego , zastępowego, zastępu „Jędrusie", drużynowego drużyn  młodszoharcerskich, po szczepowego, nauczyciela-instruktora ZHP przy szkołach podstawowych w Łodzi, instruktora społecznego  GK ZHP, przewodniczącego Studenckiego Kręgu Instruktorskiego ZHP „Impuls" przy Uniwersytecie Łódzkim, przewodniczący Ogólnopolskie Rady Studenckich Kręgów Instruktorskich przy GK ZHP i ZG SZSP, a także współzałożyciel Ruchu Programowo-Metodycznego „Harcerskie Poradnictwo" i członek Rady Naczelnej ZHP. Autor uczestniczył też aktywnie w wielu warsztatach i kursach instruktorskich, organizował wymianę międzynarodową, uczestniczył w zlotach drużyn skautowskich z Niemiec, Austrii i pionierskich z byłej Czechosłowacji. Zajął się też i profesjonalnie rozwinął harcerski ruch wydawniczy publikując artykuły, książki, poradniki dla harcerzy, funkcyjnych i kadr kierowniczych ruchu. Wydał drukiem sporo publikacji o charakterze naukowym i popularnonaukowym z zakresu pedagogiki harcerskiej.W  szeregi łódzkiej szkoły pedagogiki filozoficznej wprowadził go prof. Karol Kotłowski, kierownik Zakładu Teorii Wychowania, gdzie na Wydziale Historyczno-Filozoficznym Uniwersytetu Łódzkiego napisał dysertację magisterską i ją obronił pt. „Wzór osobowy drużynowego ZHP". Tak jak jego Mistrz Śliwerski uważa, iż pedagogika wywodzi swoje korzenie z filozofii, stąd żaden z jej kierunków nie może lekceważyć tych korzeni. Bogusław Śliwerski miał też swoich harcerskich Mistrzów o czym możemy przeczytać w dalszej części jego autobiograficznej monografii. Jednym z z nich był harcmistrz Jerzy Miecznikowski, wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju pedagog, wychowawca tysięcy dzieci, młodzieży i dorosłych, i to nie tylko z regionu łódzkiego. W czasach gdy autor tej publikacji dopiero stawiał swoje pierwsze kroki na harcerskiej niwie, ten był Komendantem Ośrodka ZHP „Szarych Szeregów" w Hułcu ZHP Łódź-Bałuty. Jego dom był otwarty dla potrzebujących, przyjaciel, który nikogo nie zostawił w potrzebie. Brał udział w Łódzkim Zjeździe odnowy polskiego ruchu harcerskiego po 1956 roku. Był jednym z 51 Członków Założycieli ZHR. To właśnie tacy ludzie przeszczepiali pokoleniu Śliwerskiego idee dobrego, prawego wychowania zgodnego z Kartą nie tylko Przyrzeczenia Harcerskiego ale przede wszystkim ze światopoglądem  ludzi wyrosłych z II RP, gdzie Honor, Godność, Bóg i Ojczyzna były podstawowym dekalogiem każdego ówczesnego Polaka.

W kolejnym rozdziale swojej pracy Śliwerski wykłada przed nami idee własnej filozofii i postawy biegnącej „Ku chrześcijańskiej i personalistycznej pedagogice i pedagogii (także harcerskiej)". Analizuje w nim podejście  i dorobek naukowy Aleksandra Kamińskiego czy Romana Schulza. Bowiem oprócz dobrej bazy naukowej na dominantę harcerskiego stylu życia składa się też samowychowanie, samorządność, dzielność, opór, dobrze pojęta rywalizacja i współzawodnictwo. To w tym środowisku  do dziś aktualne są takie terminy jak „praca nad sobą", „samorealizacja", samosterowanie", samodoskonalenie", asceza, skromność.

W kolejnych rozdziałach autor analizuje fenomen harcerskiej dzielności, hartu ducha i dzielności, a także niezłomności, co wypływa z zasad harcerskiego wychowania. Stąd w kolejnym rozdziale pyta „Pedagogika czy pedagogika harcerska?". Dalszą część niniejszej autobiograficznej monografii zamiast typowego zakończenia wypełniają osobiste wspomnienia tworząc kronikę harcerskiego życia Bogusława Śliwerskiego. Dopełniają tekst fotografie z tamtych czasów stanowiąc oryginalny odautorski komentarz. Znakomicie i wzorowo wydana publikacja przez Oficynę Wydawniczą IMPULS.
Warto aby znalazła się nie tylko w harcerskim księgozbiorze lecz w każdej bibliotece szkolnej. To unikatowa książka, która pokazuje, iż nie wszystko zostało zapomniane czy przeinaczone z tamtego przedwojennego kanonu. Gdyż przedwojenni Mistrzowie zyskali godnych siebie kontynuatorów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz