Książkę podzielono na dziesięć rozdziałów, z czego pierwsze trzy dotyczą aktualnych problemów pedagogiki medialnej, które wyłoniono w trakcie rozmów z nauczycielami i uczniami klas IV - VI. Zostały one potem przeanalizowane pod kątem konkretnych losów uczniów, nauczycieli a także rzeczywistych problemów i zjawisk występujących na terenie szkół z których pochodzili rozmówcy. W interpretacji tych zjawisk pod kątem edukacyjnym, społecznym i kulturowym wykorzystano badania sondażowe, ankietowe i poddano je analizie ilościowej. W rozdziale drugim autor zaprezentował teoretyczne podstawy planowanych badań. Problematykę badawczą i wyniki badań skonfrontowano z teoriami społecznego uczenia się Alberta Bandury, podejściem do uczenia się Lwa. S. Wygodzkiego, potrzeb wg. Abrahama Maslowa, relacji między odbiorcą i nadawcą, koncepcji Marshalla McLuhana dotyczącą rozwojów mediów i ich wpływu na jednostkę, niepowodzeń szkolnych, mechanizmów uzależnienia np. od internetu, telefonów komórkowych, po problemy starzenia się społeczeństwa, przewartościowanie się form korzystania z mediów, po symboliczny interakcjonizm i konektywizm.
W rozdziale trzecim autor zawarł charakterystykę własnego obszaru badań, jej specyfikę połączoną z charakterystyką szkoły i jej środowiska, które poddano badaniom czyli nauczycieli i uczniów, przedtem zmieniwszy ich dane osobowe.
W rozdziałach czwartym, piątym, szóstym i siódmym Huk przebadał i opisał konkretne przypadki; romskiego chłopca, który na skutek niepowodzeń szkolnych nie mógł się zintegrować z klasą wpadając w coraz większe wyalienowanie. Okazało się, że jego przyczyną był brak umiejętności z technologii informacyjno-komunikacyjnych jaką posiadali jego rówieśnicy.
W następnym rozdziale przedstawił nam losy chłopca, tym razem uzależnionego od mediów elektronicznych, którego przypadek nie jest niestety w dzisiejszych czasach odosobniony, po historię dzieci z Domu Dziecka; uczennicy i dwóch uczniów, których społeczność klasowa zmarginalizowała, a główną przyczyną było, to, że nie mają własnych telefonów komórkowych, komputerów i nie noszą markowych ubrań. To coraz częstsze zjawisko dotyka w szkołach nie tylko dzieci z Domów Dziecka, ale również uczniów z uboższych rodzin, których na takie gadżety elektroniczne i rzeczy nie stać. Kolejnym poruszanym problemem w rozdziale siódmym jest coraz powszechniejsze zjawisko cyberprzemocy. Autor opisał tu etiologię tego zjawiska oraz szczegółowo scharakteryzował sylwetki, tak ofiar jak i sprawców czynów elektronicznej agresji.
Te rozdziały i zawarta w dziewiątym rozdziale historia emerytowanej nauczycielki, która pracując w ramach godzin zleconych doskonale zaadoptowała się do wykorzystywania w swoich zajęciach dydaktycznych nowe media elektroniczne zyskując w oczach uczniów duży prestiż.
W ostatnim dziesiątym podsumowującym rozdziale Tomasz Huk zawarł wnioski końcowe będące wynikiem jego własnych badań ankietowych i sondażowych, na kanwie których mógł sformułować wnioski końcowe. Te można potraktować jako punkty wyjścia do konstruowania hipotez, a nawet opracować w oparciu o te badania, teorie i wskazówki pedagogiczne skierowane do studentów, nauczycieli i pracowników poradni psychologiczno-pedagogicznych, a także nadzoru pedagogicznego.
To bardzo wartościowa publikacja, która bazując na własnych wynikach o obserwacji i badań dotyka bardzo złożonego pola badawczego związanego z nowymi mediami, nowinkami technologicznymi, dzięki którym dokładniej poznamy relacje człowiek - media. Poczynając już od szkoły podstawowej, gdzie te związki zaczynają być już na tyle widoczne, iż dzięki ich badaniu możemy rozpoznać i rozpracować całe odium problemów z nimi związanych; od kłopotów szkolnych, środowiskową alienację, po efekt uzależnienia i przypadki cyberprzemocy.
Aktualność tej pozycji będzie rosła wraz ze skalą problemów i polityką przenoszenia do sieci coraz więcej aspektów naszego życia i komunikowania się, tak ludzi między sobą jak i ludzi z e-urzędami i e-administracją.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz